Propozycje > Paladyn i łącząca się aura żywotności

Nie uważacie że to trochę przegięcie jak ktoś ma 3-4 paladynów to się nie da nic praktycznie już zrobić, proponuję wprowadzenie zmiany aby więcej niż 2 aury nie mogły się łączyć.
#Edytowany (2013-06-19 17:09:35) przez morfidon

Jest dobrze, na paladyna można nakładać oczekiwanie, można go wycofywać, itd.
Z resztą wyobraź dobie, że ktoś ma 4 wiry :D

Paladyn jest dobry! Co wy żeście się tak tego pala czepili? Czy wy chcecie by palem nikt nie grał?

jeden paladyn, maks 2 jeszcze spoko, ale powyżej to czysta przesada. Poza tym nie znam gry, gdzie AURA tego samego typu daje bonus dwukrotnie.

Rozważyłbym dwie zmiany:
1) Aura działa na wszystkie jednostki z wyjątkiem Paladynów,
2) Przy jednym aktywnym Paladynie na polu walki wszystko zostaje po staremu, ale gdy pojawia się drugi Paladyn, to ten pierwszy traci 1 hp (pozostałe jednostki po staremu dostają +1 hp). W ten sposób przy czterech aktywnych Paladynach każdy miałby tylko po 2 hp.

Jeszcze raz nie! Paladyn ma zostać bo jak mu coś zmienicie to zostanie on wyrzucony z naszych talii jak rumak nie po to kupowałem złoto by zniszczyć kartę na którą długooo oczekiwałem. Mam 3 palów i od czasu do czasu wejdą 3 pod rząd ale to nie jest powód do zwycięstwa trzeba jeszcze mieć technikę która zaprezentował mi wczoraj assasin miał 2 palów 2 strategów i 2 wiedź my jednak wygrałem bo pogubił się z strategami.

Po co zmiany? Aura Paladyna nie znaczy nic, jeśli weźniemy pod uwagę dotyk śmierci, którego aktualnie w grze nie brakuje.
Propozycja typu: Nie mam palków, a przeciwnik ma 5, więc trzeba ich osłabić, bo ja ich nie mam.

Hangover dobrze prawisz. Polać mu!

"Propozycja typu: Nie mam palków, a przeciwnik ma 5, więc trzeba ich osłabić, bo ja ich nie mam."

A argumentacja Tamlaera typu: mam dużo palkow wiec macie ich nie osłabiać bo wygrywam i jestem koxxx. ;)

Imho pal jest mocny, może trochę za mocny, ale zmiany nie sa potrzebne - trzeba nauczyć się sobie z nim radzić. Praktycznie każdy gra paladynem, bo jedna sztuka tego pana jest w zestawie startowym, więc warto mieć w talii dotyki śmierci, jakąś panikę, stratega, albo chociaż pomieszanie, żeby w odpowiedniej chwili opóźnić pala i zepsuć oponentowi plany. Dodatkowo kiedy paladyn wchodzi na stół należy zmienić strategię na bardziej agresywną i starać się wybić jak najwięcej jednostek wroga, zanim palkowi skończy się oczekiwanie i wszystkich przykoksi. Dla mnie paladyn po stronie przeciwnika jest bardzo męczącą kartą, wiec kiedy tylko wchodzi do gry z ubicia go robię sobie priorytet.

klockilego ma rację, jeśli chodzi o to, że da się do tego dostosować. Ale prawda jest taka, że pal jest też mocny, można by zrobić go legendą. Tyle, że nie chcemy zmieniać teraz z rzadkiej na legendę, bo duża część ludzi by miała trudniej go zrobić.

A co sądzicie o zmienieniu jego umiejętności na aktywną, nawet za niewielki koszt (typu 2-3 zasoby), a dodanie w przyszłej edycji/do tej legendy, z pasywną aurą (czyli taką, jaka jest teraz u paladyna)?

To by sprawiło, że nie da się w pierwszych turach dać +4HP z paladynów czterech, bo mało zasobów, trzeba myślec czy dać aurę, czy wystawić kartę, a jednocześnie by nie osłabiało to paladyna na takiej zasadzie, że np. tylko jedna aura działa.

@Eigen
Paladyn wcale nie jest taki dobry. Najlepiej go zostawić, ale można stworzyć podobną legendę tylko np. o koszcie 4 i oczekiwaniu 1.

Jak osłabicie palka to zostawię sobie w talii najwyżej 1.

Paladyn jest w talii przydatny, gdy by zrobić go legendarnym, to każdy na start by miał legende. Było by ich przepełnienie, taki Hangover czy Gothdo by w 4 tury wystawili 4 legenddy :P

Eigen nie. Paladyn to specyficznie dobra karta. I jak on się pojawia w liczbie 3 na stole prezeciwnika to trzeba umieć kombinować a na tym karcianki polegają. Dam przykład z wczoraj. Nagle na stole przeciwnika pojawiło się 2 palów 2 wiedźmy i 2 strategów jednak przeciwnik dzięki mojej strategi tak się pogubił że wybiłem mu strategów a z palkami i wiedźmami nie było problemu.


A co do klockilego: Ja musiałem zapracować na tych paladynów więc też nie chcę by byli zmieniani bo kasa w błoto. Jak się zmieni UMka na aktywną to wyleci to z mojej talli w podskokach bo będzie bez sensu trzymanie tego wolę sobie już godryków trzymać.


Podsumowując niech zostanie tak jak jest bo jest dobrze. Po prostu to jest szukanie błędu na siłę. Zajmijcie się może bardem czy innymi kartami tego typu, które są nieprzydatne. Może bardowi wprowadźcie aktywną UM że podnosi wszystkim, a od pala się od..... Pozdrawiam Tamlaer.

doładnie, jest kilka kart do poprawki a wy sie uczepiliście palladyna, który jak się umie grac wcale nie jest taki mocny.

Mamy czterech paladynów.
Jest oczekiwanie, nie osłabiać!
Cztery pomieszania - 12 energii (nie mówiąc już, że trzeba zdać się na los, a strategów/iluzionistów bardzo łatwo zabić)
Potem jeszcze trzeba ich zabić. Przypuśćmy, że mamy 2 wiry. 24 energii (wiem, że niektórzy mają nawet więcej, ale mi aż tyle nie jest potrzebne). Czyli 24 karty. Plus wiry i pomieszania - 29 kart.
Czy to nie jest trochę niesprawiedliwe, że żeby pokonać cztery karty trzeba ustawić pół maksymalnej talii i zdać się na szczęście?

A czy tobie broni ktoś włożyć 4 palów? A zresztą nie trzeba tak grać wystarczy pomyśleć ja mam swoją technikę na palów ale wam jej nie podam. Da się wygrać i tyle.

Tamlaer ma racje, jest wiele sposobów na rozwalenie pala, już raz nawet musiałem się bić z 3 na stole na raz. Ale poszło i po kilku turach padli wszyscy.

Tamlaer, muszę się przyczepić, sorry:

"Ja musiałem zapracować na tych paladynów więc też nie chcę by byli zmieniani bo kasa w błoto. Jak się zmieni UMka na aktywną to wyleci to z mojej talli w podskokach bo będzie bez sensu trzymanie tego wolę sobie już godryków trzymać."

Taka argumentacja jest egoistyczna - dla dobra siebie, a nie dla dobra gry. Grasz w wersję Beta 0.4, co oznacza, że gra musi się zmieniać i będzie zmieniać, a Twórcy mają do tego pełne prawo*. Wszyscy jesteśmy betatesterami i jeśli nie będziemy obiektywnie podchodzić do rozważania zmian to możliwe, że działamy na szkodę gry.

*Chociaż radziłbym stworzyć odpowiedni regulamin, który mówi o tym, że karty są ich własnością i mogą sobie robić z nimi co chcą, nawet jeśli zostały zakupione za pieniądze, żeby w przyszłości uniknąć nieprzyjemnych sytuacji.

Ale jak ja mówię że pal jest dobry to wy szukacie dziury w całym. Wcześniej było wszystko ok teraz doszli nowi i już temat bo przegrywają bo nie mają danych kart. To jest dopiero egoizm. Osłabić tą kartę bo ja jej nie mam i nie mogę jej pokonać...

Straszny egoizm widzę w tym temacie. Też mam dwóch palów i widzę, że jest to problemem.
Według mnie aury paladynów nie powinny się po prostu kumulować. Bez znaczenia czy jest jeden czy cztery zawsze jest +1HP