Wyżal się! > Nabijanie expa pod koniec walki

Witam, dzisiejszego dnia chciałbym zaprosić Was, szanownych Graczy Terrath do obejrzenia historyjki obrazkowej :)
1 http://zapodaj.net/9885556537cd7.png.html
2 http://zapodaj.net/b2e4b33cc20ae.png.html
3 http://zapodaj.net/65d8d917635c2.png.html
4 http://zapodaj.net/ee0670004d500.png.html
5 http://zapodaj.net/e9083c7e693c1.png.html
6 http://zapodaj.net/3a3baebd60327.png.html
7 http://zapodaj.net/8fc315238428b.png.html
8 http://zapodaj.net/ce8928b62765d.png.html
9 http://zapodaj.net/bcd67539b9b3f.png.html
10 http://zapodaj.net/1aa07588e1d4b.png.html
Czy to tak powinno wyglądać? Gracze mocniejsi mogą pastwić się nad słabszymi, tyle ile im się podoba, bez żadnych konsekwencji?
Dziękuję za obejrzenie historyjki i pozdrawiam :)
Hangover

Wiemy o problemie. Wkrótce zmienimy sposób naliczania expa tak, że takie farmienie będzie nieopłacalne.

To świetnie, za takie zachowania nie powinno być dodatkowej ilości doświadczenia :)

Bez przesady, napisałem ci na chacie że moim celem nie jest nabicie expa, a zaatakowałem tak nagle i tylko 3 kartami, ponieważ z pewnych przyczyn prywatnych musiałem szybko zejść z kompa. Zresztą mógłbys pokazać chat, gdzie ci mówie że expa nie nafarmie.
Ale jak nie pokazałeś to ja pokaże:

Hitahirou: wiem, ale ja celowo to robie. I tak dobije za 1 hp, nie nabijam xp.
#Edytowany (2013-07-02 12:01:54) przez Hitahirou

Wyglądało to inaczej, masz stuprocentową wygraną, a mimo to nie kończysz, tylko przedłużasz.
Tura 58, wystarczyło użyć umiejętności wiedźmy i Inkwizytora, i zaatakować. Więc po co tyle to trwało?
#Edytowany (2013-07-02 12:06:20) przez Hangover

Jak chcesz żebym ci powiedział po co to trwało, to napisz mi to jeszcze raz w tym temacie, to ci powiem. Powiem to tak:
To co się dzieje, nie zawsze jest takie na jakie wygląda.

przecież na screenach jest pokazany chat i widać, że to napisałeś Hitahirou. A skoro nie chciałeś nabić expa, to już w ogóle nie czaję czemu nie atakowałeś, nie dostrzegam najmniejszego sensu. Zbijanie hp jak najbardziej poniżej 0 - rozumiem, nie pochwalam, ba, potępiam, ale rozumiem - daje doświadczenie, więc jest jakiś motyw by to robić. Ale przedłużanie walki od dłuższego czasu nie mając na celu zdobycia expa?:D wytłumacz mi proszę;)

A co do zmian - co powiecie, na karanie takich graczy poprzez odjęcie im trochę golda i/lub doświadczenia? Można by zrobić oddzielny wątek na forum, na którym gracze wrzucaliby screeny z takich sytuacji. Powiedzmy 3 screeny z kolejnych tur, wtedy nie byłoby niedomówień i nieporozumień, bo jak Hitahirou słusznie zauważył - nie zawsze wszystko jest takie na jakie wygląda. Pozdrawiam:)
#Edytowany (2013-07-03 00:48:08) przez Jordan

Ja walki nie przeciągałem - ciągle kończyłem swoją ture. Hang czekał aż mu czas zleci -_-

Jordan powiem ci, choć to dziwne, używając próbnej talii chciałem sprawdzić jakie karty ma hangover, spisałem je i mam już 44. Teraz tylko pare dopisków / dopełnień i uzyskam informacje co trzyma w talii na karty zwykłe :P

Nie prościej zapytać...?

@Hitahirou
Według mnie prościej było zapytać, ale jak wolisz :P
A to co trzymam w talii zwykłej nie jest tajemnicą. Patrzę na jeden stat, a resztę olewam :D
Jeżeli w pozostałej dwudziestce kart będą jakieś zwykłe pro karty, które mi podpasują, to twój plan trochę się nie powiedzie :(

Pewnie ta 20-stka wejdzie za 3 miesiąca.

Nie, za około tydzień. Lekkie opóźnienie wynika z problemów z wakacjami/urlopami i istotnymi pracami nad wyglądem interface gry. Za wszystkie opóźnienia przepraszamy.

http://zapodaj.net/212662432aafc.jpg.html
http://zapodaj.net/4e9078be75e0c.jpg.html
Podobno przeciwnik nagrał filmik, mam nadzieję że wrzuci go do tego tematu :P

Bez sensu, zaatakował żeby zrobić albo -2hp albo zabić ci jednostke która [JAK] ma 7 oczekiwania :P
Równiedobrze mógł go zniszczyć strzelającymi \, ale pewno czekał na łowce...

Bez sensu to jest fakt, że kilka tur wcześniej mając aktywnych "strzelających" nie rozwalił mi jedynej jednostki którą wówczas miałem, która miała 3hp.

Dobrym pomysłem byłoby uczynienie wiru kartą zwykłą, bo rzadkie i unikatowe jakoś się trzymają, a w zwykłych przeciwnik może robić co chce.
Minusem tego pomysłu jest jego absurdalność, ale niestety, nie widzę innego rozwiązania :(
Chociaż... można jeszcze wycofać osiągnięcie :)

Albo... wycofać możliwość użycia wiru przeciwko graczowi który akurat robi osiągnięcie na karty zwykłe.

Mi chodziło aby gracze nie przedłużali walk, wiedząc że mogę mieć wir grali by szybciej. Bo aktualnie jest tak, że gracze czekają na jednostki dystansowe, potem zanim poniszczą nimi moje karty i zdecydują się zadać ostateczny cios to już jest 60 tur.
A Wir nie jest jedynym problemem. Dusząca chmura rozwala większość moich kart. Dlaczego wir jest problemem?
- Duszącej chmury aktualnie prawie nikt nie używa
- Trujący deszcz - dużo osób go ma, ale niewielu z niego korzysta, jest to nagroda pocieszenia dla pechowców, którzy nie mają wiru.
- Wir - Problem z nim jest taki że każdy chce go mieć. Wiele osób go ma, a on sam stanowi WAŻNĄ część wielu talii.
Problem z wirem nie polega na jego sile rażenia, tylko na jego popularności. Bo to czy karta zadaje 1pkt obrażeń jednostkom, czy 2 nie robi różnicy.

Ja używam deszczy bo wiru nie mam ;x

@Hitahirou
Ale sam powiedz, czy ten deszcz Cię satysfakcjonuje? Gdybyś mógł mieć 4 wiry wybrałbyś deszcz?