Dlatego tę monotonność, o której pisze Hangover chcemy zmienić, również parowanie, by nowi gracze mieli ciekawszą rozgrywkę, żeby była bardziej sprawiedliwa dla wszystkich (inaczej nowi nie zostaną, "starzy" nie maja z kim rywalizować, błędne koło). To potrwa, pewnie długo, bo zmian jest planowanych naprawdę dużo.
I dzięki Heśu, ale nie demotywuje to nas. Wiemy, co mamy zrobić, przeczytaliśmy setki Waszych propozycji, również swoich. Pierwotne założenia co do gry były nie do końca właściwe, teraz chcemy to wszystko raz, a dobrze zmienić. Właśnie po to, by gra nie umarła. Bo eventy i nowe karty nie zatrzymają graczy, jeśli będą przeszkadzać inne rzeczy.
Za jakiś czas przedstawimy planowane zmiany, wraz z przewidywanym przedziałem czasowym ich wprowadzenia, ale trzeba na to poczekać. Chcemy dokładnie wszystko co planujemy oszacować, przemyśleć - by decyzja była dobra, szacowanie dokładne (a nie niedotrzymane), a gra dawała wszystkim radość.
Będzie sporo nowych rzeczy, pewnie niektóre będą wprowadzane od razu, więc dla Was też znajdzie się zajęcie. Ale będą to rzeczy przygotowane do nowej wersji gry, które przetrwają dłużej niż jeden event.